Podtrzymując wieloletnią trafdycję obfotografowania Gronka przy każdej możliwej okazji, dokonuję aktu zrobienia zdjeć z orchideami, sposnorowanymi przez BabciaCompany©. A raczej dokonałam, bo stało się to już 9 dni temu, ale ponieważ studia's calling, opóźnienia były nieuniknione. Nie stać mnie dziś również na elaboraty na temat subtelnego piękna kwiatów, który komponuje się z delikatną urodą modelki, więc zostawię to tak jak jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz